Kossower Szoszana

Szoszana Kossower - Dane osobowe
Data urodzenia: 10 kwietnia 1922
Miejsce urodzenia: Radzymin
Data śmierci: 18 czerwca 2008
Miejsce śmierci: Tel Awiw
Zawód: członkini Betaru, łączniczka Armii Krajowej i Żydowskiego Związku Wojskowego
Powiązane miejscowości: Radzymin, Warszawa

Kossower Szoszana (ps. Emilia Rozencwajg, Marylka) (10.04.1922, Radzymin – 18.06.2008, Tel Awiw) – członkini Betaru, działaczka ruchu oporu w czasie II wojny światowej, łączniczka Armii Krajowej i Żydowskiego Związku Wojskowego po stronie „aryjskiej”. Brała udział w Powstaniu Warszawskim.

Szoszana Kossower urodziła się i dorastała w Radzyminie jako najmłodsze dziecko Józefa Aarona Kossowera – radzymińskiego urzędnika i Sary Cipory z domu Elman.

W 1940 r. trafiła do getta w Radzyminie. Na kilka dni przed likwidacją przez Niemców tej dzielnicy zamkniętej w październiku 1942 r., dzięki pomocy Kazimierza Kołaczyńskiego, przed wybuchem wojny urzędnika referatu budowlanego Wydziału Powiatowego w  Radzyminie, rodzina Kossowerów zdołała przedostać się do Warszawy.

W Warszawie pozostała poza dzielnicą żydowską. Ukrywała się w domu Burchackich przy ul. Targowej 62. Dzięki przedwojennej znajomości z Oskarem Olgierdem Rudnickim - dowódcą XII zgrupowania im. Łukasińskiego w ramach 4. Rejonu I Obwodu (Śródmieście) Warszawskiego Okręgu AK – została łączniczką Armii Krajowej dostarczającą pocztę konspiracyjną na linii getto warszawskie – Radzymin.

Kossower bagatelizowała swoją współpracę z Żydowskim Związkiem Wojskowym. W wywiadzie udzielonym Ance Grupińskiej w 2000 roku mówiła: „Taka czynna u nich [w ŻZW – przyp. red.] nie byłam. Ze dwa razy zaniosłam broń do getta. Kupiłam ją po aryjskiej stronie i zaniosłam. Dałam ją komuś, ale nie pamiętam, jak on się nazywał. Nawet radziłam mu, żeby wyszedł z getta, bo on nie wyglądał jak Żyd. Ale nie chciał, został tam. (…) Ja nawet nie wiedziałam, że jest jakaś organizacja ŻZW. Żydzi prosili mnie o broń, udało mi się ją kupić, to im zaniosłam. Mnie nie było ważne, kto gdzie należy, wiedziałam, że broń jest przeciw Niemcom i to wszystko”[1.1].

Szoszana Kossower wyprowadziła z getta warszawskiego pisarza-syjonistę Rubina Feldszuha ps. Ben Szem z rodziną czy Rachelę Auerbach. W sierpniu 1943 r. we współpracy z podporucznikiem AK Teodorem Pajewskim zorganizowała ucieczkę Emanuela Ringelbluma z obozu pracy w Trawnikach.

O swojej pracy poza murami getta mówiła we wspominanym już wywiadzie: „Będąc po aryjskiej stronie nie zdawałam sobie sprawy, czy to ŻOB, czy ŻZW – ja chciałam pracować, robić coś. Ja nie wyobrażałam sobie, że są jakieś organizacje. Ja myślałam, że wszyscy razem pracują”. O współpracy z Armią Krajową: „AK było dla mnie legitymacją na moją »aryjskość«”.

W czasie powstania w getcie warszawskim Kossower pozostała poza granicami dzielnicy zamkniętej. Wzięła natomiast udział w powstaniu warszawskim. Po jego upadku trafiła do obozu w Niemczech.

Do Polski wróciła w 1946 roku. Podjęła pracę w Centralnym Komitecie Żydów w Polsce w Warszawie.

W obawie przed represjami ze strony władz komunistycznych, które mogły odkryć jej przeszłość w Armii Krajowej i współpracę z Żydowskim Związkiem Wojskowym, w 1950 r. wyjechała z rodziną do Izraela. Zmarła w 2008 r. w Tel Awiwie.

 

Bibliografia:

Drukuj
Przypisy
  • [1.1] Grupińska A., Ja myślałam, że wszyscy są razem, Tygodnik Powszechny 18(2704), 6 maja 2001, [online] http://www.tygodnik.com.pl/numer/2703/grupinska.html [dostęp: 18.02.2021].
In order to properly print this page, please use dedicated print button.