Nowe Brzesko, podobnie jak inne miasta stanowiące własność duchowną, posiadało z początku przywilej de non tolerandis Iudaeis, który uniemożliwiał Żydom osiedlanie się na jego terenie. Jednak za rogatkami miasta można było natrafić na nieliczne rodziny żydowskie[1.1]. Ich zajęcie stanowił handel. W 1820 r. burmistrz Targowski odnotował, iż w ciągu jednego roku odbywało się 16 jarmarków, a targi – dwa razy w tygodniu. Na jarmarkach handlowano końmi, bydłem, trzodą, zbożem, żywnością. Żydzi sprzedawali zwłaszcza towary i płótno.

Pierwsza rodzina żydowska w samym Nowym Brzesku osiedliła się jednak dopiero po zniesieniu ograniczeń w 1862 r., a kolejne sprowadziły się w 1864. W 1862 r. powstał cmentarz[1.2]. Masowemu zasiedlaniu miasteczek sprzyjał ukaz carski z 1883 r., który nakazywał ludności żydowskiej opuścić wioski, po czym osiedlić się w najbliższej miejscowości posiadającej posterunek policji. Jednak w przypadku Nowego Brzeska był to proces powolny, o czym świadczy spis ludności z 1885 roku[1.3]. Ubogie miasteczko nie dawało perspektyw na przyszłość, dlatego wielu młodych Żydów wybierało przenosiny do innych miast. Wedle spisu z 1897 r. było tu 213 Żydów.

Gwałtowny wzrost ludności żydowskiej nastąpił w czasie pierwszej wojny światowej, kiedy to z innych rejonów, głównie Galicji, przybyło ponad 400 uciekinierów. W 1921 r. liczebność Żydów osiągnęło rekordowy poziom – 457 osób. Jednakże przez okres międzywojnia liczba Żydów ponownie spadła do około 200 osób.

18.06.1918 r. w miasteczku przyszedł na świat Symcha Nornberg (zm. 2000) – późniejszy ceniony malarz izraelski, a także działacz syjonistyczny[1.4].

Niewielka, uboga gmina żydowska w Nowym Brzesku długo nie miała swojego rabina, a korzystała z usług rabina proszowickiego. Obie gminy początkowo podlegały kahałowi w Działoszycach, a w latach 20. XX w. – kahałowi w Miechowie. Na początku lat 20. XX w. rabinat nowobrzeski objął na krótko Mordka Henoch Spiro. Jednak już w 1923 r. wyjechał do Krakowa. Poszukiwania następcy okazały się daremne. W związku z trudną sytuacją materialną, gmina dostała zgodę na dojeżdżanie rabina z pobliskiej miejscowości[1.5]. Wobec braku chętnych, był to nadal Mordka Henoch Spiro, który specjalnie dojeżdżał z Krakowa[1.6]. Otrzymywał za to 400 zł rocznie[1.7]. Uboga gmina nowobrzeska zmuszona była też do wynajmowania pomieszczeń na dom modlitwy[1.1.7].

W 1929 r. gmina liczyła 450 osób. Oprócz Nowego Brzeska należały do niej także Gruszków, Igołomia i Wawrzeńczyce. Do płacenia składek na rzecz gminy, których wysokość opiewała na znikome sumy do 5 do 60 zł wytypowanych było 51 rodzin[1.8]. Jak widać, miejscowi Żydzi, byli ludźmi bardzo biednymi. Nie posiadali ziemi ani środków materialnych, utrzymywali się z drobnego handlu i rzemiosła (szewstwo, krawiectwo). Pod względem zamożności wyróżniali się jedynie: Josek Szmuglewicz – właściciel składu desek, Szulik – handlarz zbożem oraz R. Rychter, prowadzący sklep bławatny. Poza tym znajdowały się w miasteczku: piekarnia Herszela Birbauma, rzeźnia Dawida Pióro oraz sklepy spożywcze Cherszela Ickiewicza i Jankiela Szmulewicza. W sumie ponad 30 rodzin żydowskich prowadziło przed 1939 r. działalność gospodarczą[1.9].

Zagłada społeczności przez Niemców nastąpiła jesienią 1942 roku. We wrześniu 1942 r. pojawiły się ogłoszenia informujące o zbiórce w wyznaczonym dniu wszystkich Żydów na Nowym Rynku. Mogli zabrać ze sobą jedynie tyle, ile zdołali unieść. Zgromadzonych załadowano na samochody i wywieziono do getta w Miechowie. Starych i niedołężnych rozstrzelano na miejscu. Jednakże całą wojnę przeżyły w schowku pod podłogą, ukryte w domu rodziny Szewczyków, dwie dorosłe Żydówki i jedno dziecko. W okolicznych miejscowościach udało się przeżyć wojnę jeszcze kilku żydowskim rodzinom z Nowego Brzeska.

Do naszych czasów nie przetrwały żadne pamiątki po Żydach zamieszkujących Nowe Brzesko. Budynek, w którym znajdował się dom modlitwy, został rozebrany po 1945 roku. Zniszczony przez Niemców cmentarz został wykorzystany jako po wojnie źródło surowca do utwardzania dróg i budowania fundamentów domów. Ponieważ był niewielki, graniczył z polami uprawnymi, a za ogrodzenie służył mu drut kolczasty. Dzisiaj trudno nawet ustalić, gdzie dokładnie był usytuowany.

Nota bibliograficzna

  • Nowe Brzesko, International Jewish Cemetery Project [online] 20.06.2009, https://iajgscemetery.org/poland/nowe-brzesko.html [dostęp: 20.12.2021].
  • Ziemia Nowobrzeska. Zarys dziejów gminy i sołectwa, red. W. Chorązki, Nowe Brzesko 2006.
  • Legendy i opowieści Ziemi Proszowickiej, red. D. Król, Nowe Brzesko 2014
Drukuj
Przypisy
  • [1.1] Ziemia Nowobrzeska. Zarys dziejów gminy i sołectwa, red. W. Chorązki, Nowe Brzesko 2006, s. 9.
  • [1.2] Nowe Brzesko, International Jewish Cemetery Project [online] https://iajgscemetery.org/eastern-europe/poland/brzesko [dostęp: 20.08.2021.
  • [1.3] Marcinkowski S., Miasta Kielecczyzny. Przemiany społeczno gospodarcze 1815–1869, Warszawa 1980, s. 83.
  • [1.4] Szerzej: Simcha Nornberg, [w:] Jewish Virtual Library [online] https://www.jewishvirtuallibrary.org/jsource/biography/SimchaNornberg.html [dostęp: 20.08.2021.
  • [1.5] Archiwum Państwowe w Krakowie, Urząd Wojewódzki Kraków I, sygn. 1748, k. 49.
  • [1.6] Archiwum Państwowe w Krakowie, Urząd Wojewódzki Kraków I, sygn. 1507, k. 88.
  • [1.7] Archiwum Państwowe w Krakowie, Urząd Wojewódzki Kraków  I, sygn. 1471, k. 17.
  • [1.1.7] Archiwum Państwowe w Krakowie, Urząd Wojewódzki Kraków  I, sygn. 1471, k. 17.
  • [1.8] Archiwum Państwowe w Krakowie, Urząd Wojewódzki Kraków I, sygn. 1471, k. 17.
  • [1.9] Ziemia Nowobrzeska. Zarys dziejów gminy i sołectwa, red. W. Chorązki, Nowe Brzesko 2006, ss. 200–203.