W dniu 26 września 1940 r. niemieckie władze okupacyjne Otwocka wydały zarządzenie, nakazujące przesiedlenie ludności żydowskiej. W tym celu na terenie miasta powstało getto, którego obszar ograniczały: od południa ul. Bazarowa i ul. Staszica, od wschodu linia kolejowa do Warszawy, od północy granica z Falenicą, od zachodu linia kolejki wąskotorowej.
Utworzono tzw. dzielnicę mieszkaniową oraz tzw. dzielnicę kuracyjną, położoną pomiędzy ulicami: Świerkową, Żeromskiego, Klonową oraz terenem sanatorium miasta Warszawy. Było to jedno z największych gett w centralnej Polsce. W listopadzie powołano do życia żydowską służbę porządkową. Przesiedlenie Żydów trwało do 30 listopada 1940 roku.
W getcie znaleźli się Żydzi otwoccy, osoby deportowane z okolicznych miejscowości oraz grupa żydowskich dzieci, przywiezionych z III Rzeszy. Szacuje się, że przez getto przeszło około 12 tysięcy osób. W styczniu 1941 r. getto zostało oficjalnie zamknięte, przekraczanie jego granic było zagrożone aresztem lub wysoką grzywną. Osobom pochodzenia żydowskiego ujętym w tzw. części aryjskiej miasta, groziło rozstrzelanie.
Warunki życia w getcie ulegały stopniowemu pogorszeniu. Zamknięcie getta odebrało wielu osobom możliwości zarobku. Część osób Niemcy wykorzystywali do prac przymusowych, m.in. w pobliskim Karczewie, w obozie firmy budowlanej Specht. Kilkudziesięciu robotników wysłano do niemieckiego nazistowskiego obozu pracy w Tyszowcach koło Zamościa. W getcie dochodziło do częstych zachorowań, w tym na tyfus i czerwonkę. Ofiary zbierała również choroba głodowa. Ocenia się, że w wyniku epidemii i głodu w getcie zmarło około 2 tys. osób.
Likwidacja getta nastąpiła w sierpniu 1942 roku. W dniu 19 sierpnia 1942 r. o godz. 7.00 rozpoczęło się wypędzanie Żydów z domów i gromadzenie ich na placu w pobliżu dworca kolejowego. Według różnych szacunków do południa zebrano od 7 do 10 tysięcy osób. Do późnego wieczora trwał ich załadunek do wagonów, które następnie wyruszyły do niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Treblinka II. Jednocześnie na terenie miasta Niemcy zamordowali ok. 3. tys. osób. Część z nich rozstrzelano i pogrzebano w zbiorowym grobie przy ul. Reymonta. W „getcie kuracyjnym” zgładzono grupę pacjentów i lekarzy z sanatoriów „Brijus” i „Zofiówka” oraz dzieci i ich opiekunów z ośrodka wychowawczego Centosu. Jak wspominają świadkowie, dzieciom z „Brijusa” oprawcy roztrzaskiwali głowy. Jeszcze przez kilka tygodni Niemcy wyszukiwali i zabijali Żydów ukrywających się w różnych punktach miasta.