Ilustracja przedstawia dolną część jednej ze stron wydawnictwa pt. Schlesisches Güter Adreßbuch z 1937 roku. Jak widać, pomimo przejęcia domu towarowego jego „aryjski” właściciel musiał posługiwać się znacznie lepiej rozpoznawalnym nazwiskiem żydowskiego założyciela. Warto dodać, że Bielschowsky nie był jedynym przedsiębiorstwem, które „zaryzował" Georg Wiedersum. W podobnych okolicznościach jego nazwisko pojawiło się na wiedeńskim domu towarowym E. Braun & Co.
Aryzacja, Entjudung, Judenpolitik
Tzw. „aryzacja” stanowiła podjęty przez nazistów proces wywłaszczenia europejskich Żydów, zarówno w życiu gospodarczym, jak i z mienia prywatnego. Oficjalnie określano ją mianem Entjudung[1.1], obejmującym jednocześnie wywłaszczenie żydowskich właścicieli przedsiębiorstw oraz sformalizowane przejęcie ich mieszkań, kolekcji dzieł sztuki i biżuterii, mebli, odzieży, a nawet złota dentystycznego, które „konfiskowano” ofiarom po zamordowaniu. Odbywało się to nie tylko w Trzeciej Rzeszy, ale także w całej okupowanej Europie, w sposób zróżnicowany w zależności od regionów. Był to też proces kompleksowy, zbiurokratyzowany, trwający często przez długie lata. Christoph Kreutzmüller, autor kilku publikacji na ten temat[1.2], wskazywał, że w Berlinie, stanowiącym wówczas największą gminę żydowską w Niemczech, proces „aryzacji” nie zakończył się jeszcze w 1941 r., kiedy już zaczynały się deportacje. Z powodu tej złożoności i wielu różnic lokalnych, skoncentrujemy się na wywłaszczeniu żydowskich sklepów i przedsiębiorstw we Wrocławiu. W 1925 r. mieszkało tam 23 tys. Żydów. Była to trzecia co do liczebności gmina Niemiec, po Berlinie i Frankfurcie nad Menem.
Aby uzyskać pełny obraz tzw. „aryzacji”, czy też Entjudung gospodarki w czasach Trzeciej Rzeszy, warto przypomnieć zarys tzw. Judenpolitik („polityki wobec Żydów”). Działania te, niosące ze sobą prześladowanie i zagładę Żydów w Niemczech, można podzielić na trzy fazy. Pierwsza to okres od zdobycia władzy przez nazistów w 1933 r. do Nocy Kryształowej (9–10 listopada 1938). W tej fazie r. Judenpolitik miała na celu zmuszenie Żydów do emigracji. Pozbawiano ich wszelkich możliwości uczestnictwa w życiu społecznym i gospodarczym, aby skłonić do opuszczenia terytorium Niemiec. Druga faza zaczęła się w 1938 roku. Dyskryminacja zamieniła się w przemoc, doszło do pierwszych masowych aresztowań oraz osadzania Żydów w obozach koncentracyjnych. W tej fazie emigracja pozostawała jeszcze celem rządzących Niemcami; ten, kto otrzymał wizę, był wypuszczany. Trzecia i ostatnia faza prześladowań zaczęła się w 1941 roku. Wprowadzono wówczas zakaz wyjazdów, a środkiem do celu stały się „deportacje” – a więc morderstwa, składające się na nieznaną dotąd w dziejach zbrodnię ludobójstwa, która przeszła do historii pod nazwą Zagłady.
Można w tym miejscu przeprowadzić paralelę między Judenpolitik i „aryzacją”, przy czym ta ostatnia będzie mieć dwie fazy[1.3]. Pierwsza zaczynała się wraz ze zdobyciem władzy przez nazistów w 1933 roku. Podobnie jak cała Judenpolitik miała na celu sprowokowanie emigracji. Nie stworzono wówczas jeszcze podstaw prawnych zmuszających Żydów do sprzedaży lub likwidacji sklepów i przedsiębiorstw, choć panował klimat bojkotu, ataków i dyskryminacji. Punktem zwrotnym stał się rok 1938, kiedy dążenia państwa do usunięcia Żydów z gospodarki przybrały kształt norm prawnych. Dopiero wówczas uchwalono ustawy zmuszające Niemców pochodzenia żydowskiego do złożenia zeznań majątkowych, a następnie sprzedaży sklepów i przedsiębiorstw. Odtąd mówiono już o „aryzacji przymusowej”. Zresztą, już w 1937 r., po rezygnacji stosunkowo powściągliwego Hjalmara Schachta z funkcji ministra gospodarki Rzeszy, zaczynało się rejestrowanie przedsiębiorstw żydowskich; jednak ustawy wywłaszczające uchwalono dopiero po Nocy Kryształowej, np. zarządzenie w sprawie eliminacji Żydów z życia gospodarczego z 12 listopada 1938 r. lub zarządzenie w sprawie korzystania z mienia żydowskiego z 3 grudnia 1938 roku.
Pierwsza faza wywłaszczenia
We Wrocławiu nie było wielkich koncernów, na miarę I.G. Farben. Czołową rolę w gospodarce miasta odgrywały przedsiębiorstwa zajmujące się handlem, w szczególności z Europą Środkowo-Wschodnią, a także przemysł włókienniczy. W obu dziedzinach żydowscy handlowcy i przedsiębiorcy należeli do czołówki. Pośród zatrudnionych, 55,8% Żydów wrocławskich pracowało w handlu, a 24,5% – w przemyśle. Do Żydów należało 19 z 33 największych przedsiębiorstw we Wrocławiu. Choć stanowili tylko 4,3% ogółu mieszkańców[1.4], w 1905 r. Żydzi uzyskiwali 20,3% dochodów w mieście.
Pierwsza faza wywłaszczenia, nazwana przez Franciszka Połomskiego „aryzacją od dołu” zaczęła się, tak jak powiedziałam, bezpośrednio po zdobyciu władzy przez nazistów na wiosnę 1933 roku. Istotną rolę odegrał w niej prezydent policji wrocławskiej, SA-Obergruppenführer Edmund Heines, znany jeszcze w Republice Weimarskiej z tzw. Fememorde – zabójstw oponentów politycznych. Heines wyraźnie zmienił atmosferę w mieście, organizując palenie książek i wiece antysemickie na uniwersytecie; zorganizował także obóz Breslau-Dürrgoy (Tarnogaj), gdzie przetrzymywał oponentów.
Ogólnokrajowy „bojkot”[1.5] sklepów żydowskich, zorganizowany przez NSDAP, również we Wrocławiu zaczął się 1 kwietnia 1933 roku. Chociaż Abraham Ascher pisze, że w ramach tej blokady nie doszło do większych ekscesów, stanowiła ona sukces nazistów, bowiem uświadomiła niemieckim Żydom, że antysemityzm stanie się istotną częścią niemieckiej polityki w następnych latach. Akcja ta oznaczała też początek dyskryminacji ekonomicznej i usuwania Żydów z życia gospodarczego w Niemczech. Już w 1933 r. pierwsi żydowscy przedsiębiorcy zlikwidowali lub sprzedali swoje sklepy i firmy. Jednak pojawiły się też nowe podmioty. Był to efekt wprowadzenia ustawy o przywróceniu zawodowej służby cywilnej z 7 kwietnia 1933 r., która poprzez zwolnienia wielu urzędników spowodowała przeniesienie się ich do gospodarki. Wrogie traktowanie Żydów przez społeczeństwo było bardziej dotkliwe w mniejszych miasteczkach i na wsi; dlatego wielu poszkodowanych przeprowadziło się do potencjalnie bardziej anonimowego miasta, gdzie poza tym istniała gmina żydowska pomagająca swoim. Zatem, chociaż „bojkot” nie wyrządził sklepom żydowskim we Wrocławiu zbyt wielkich szkód, nastąpiło wiele zmian o charakterze społecznym i strukturalnym. Ostatecznie, w kolejnych latach liczba sklepów żydowskich znacznie spadła.
Pierwsza faza „aryzacji” często bywa nazywana „dobrowolną aryzacją”, jednak w rzeczywistości nie było w niej żadnej dobrowolności. To prawda, że do 1938 r. nie było ustaw zmuszających Żydów do sprzedaży lub likwidacji przedsiębiorstw, jednak władze podjęły wiele działań sprawiających, że nie widzieli oni dla siebie już perspektywy w Niemczech. Dlatego w listopadzie 1938 r. było już tylko 288 sklepów żydowskich we Wrocławiu, chociaż w latach 1936–1937 było ich jeszcze ok. 1300. Jedną z przyczyn sukcesów dyskryminacji było to, że niemieckie władze lokalne miały dużą swobodę działania, przez co często „wyprzedzały” rząd berliński we wprowadzaniu antyżydowskich posunięć. Na przykład, w wielu miejscach urzędnicy zostali pozwalniani już przed wydaniem wspomnianej ustawy o służbie cywilnej; wiele miast pozakazywało Żydom korzystania z publicznych kąpielisk, choć nie było w tym zakresie żadnej państwowej instrukcji itd.
„Rzucające się w oczy”, największe, najbardziej znane przedsiębiorstwa żydowskie „aryzowano” w pierwszej kolejności – także wtedy, gdy nie było jeszcze żadnej podstawy prawnej do wywłaszczenia. We Wrocławiu były to znane domy towarowe, m.in. Leinenhaus Bielschowsky (obecny adres ul. Św. Mikołaja 72/76); dom towarowy braci Baraschów (obecny „Feniks”, Rynek 31/32); dom handlowy Trautner (Rynek 49); dom handlowy Louis Lewy (Rynek 39/40); przedsiębiorstwo Schlesische Plakatsäulen und Reklame-Gesellschaft O.H.G. Z punktu widzenia nazistów były po temu dwa powody. Pierwszym była gospodarka – przejmowano podmioty najbardziej wartościowe, wypracowujące największe zyski. Drugi stanowiła ideologia – zmiany dotykały miejsca najbardziej z nią „sprzeczne”, zarazem bardzo znane w mieście. Przykład takiej „aryzacji”, w jej pierwszej fazie, może stanowić sprawa fabrykanta Louisa Lewy’ego, cenionego producenta płaszczy damskich, właściciela domu towarowego w centrum Wrocławia. Odrzucał on kilkakrotnie ofertę „aryjskiego” kupca, za co grożono mu więzieniem. W końcu uległ presji, podpisał akt sprzedaży, po czym, po kilku dniach, popełnił samobójstwo. W tym przypadku Gestapo było nie tylko odpowiedzialne za wywieranie presji, ale także znalazło potencjalnego nabywcę i ustaliło cenę. Z czasem rolę pośrednika pomiędzy sprzedającymi Żydami i „aryjskimi” kupcami przejęły banki, następnie urzędy lokalne. Zatem już przed 1938 r. żydowscy przedsiębiorcy pozostawali pod wyraźną presją, tak silną, że często nie mieli innego wyboru, niż sprzedać swoje przedsiębiorstwa i opuścić kraj.
W badaniach często stawia się pytanie, dlaczego dopiero w 1938 r. niemiecki rząd zdecydował się nadać „aryzacji” ramy formalno-prawne, wprowadzając odpowiednie ustawy. Skoro jednoznaczne intencje nazistów ujawnił już „bojkot” z 1933 r., dlaczego czekano aż pięć lat? Jednym z powodów takiego stanu rzeczy był z pewnością sukces opisanej wyżej „aryzacji od dołu”. W 1938 r. większość żydowskich przedsiębiorstw we Wrocławiu już nie istniała; na prowincji nie było ich w ogóle. Pierwsza faza „aryzacji” przyniosła też władzom dodatkowe dochody, bowiem sprzedający musieli dokonać wielu opłat, aby uzyskać pozwolenie na opuszczenie kraju. Tego typu środkiem był Reichsfluchtsteuer („podatek od ucieczki z Rzeszy”) – podatek wprowadzony jeszcze w okresie Republiki Weimarskiej, który miał zapobiec przeprowadzaniu się osób zamożnych za granicę z powodu korzystniejszego opodatkowania. Początkowo dotyczył osób posiadających mienie o wartości ponad 200 tys. RM, jednak w Trzeciej Rzeszy obniżono próg do 50 tys. RM. W 1935 r. ministerstwo finansów donosiło, że emigrujący Żydzi stracili 80% majątków. Tak stało się w przypadku dr. Ernsta Schwerina, właściciela istniejącej od 1815 r. wrocławskiej firmy „J. Schwerin und Söhne“, wytwarzającej nić i przędzę. Już w 1933 r. zmuszono Schwerina do sprzedania swoich udziałów w przedsiębiorstwie. Większość akcji kupiły miasto Wrocław i firma Breslauer Hanfwerke. Nie był to koniec strat Schwerinów – musieli sprzedać kilka działek w mieście oraz willę w Karkonoszach; w większości przypadków kupcem było państwo. Gdy Ernst Schwerin wraz z żoną i synami wyemigrował wreszcie w 1938 r. do Stanów Zjednoczonych, zmuszono go jeszcze do pozostawienia w kraju reszty majątku. Wiadomo, że jednym z chętnych na willę Schwerinów był Herman Göring.
Innym powodem zwłoki we wprowadzeniu ustawowego wywłaszczenia był kłopot ze zdefiniowaniem tego, co właściwie można uznać za „żydowskie”. Wykładnię dały dopiero ustawy norymberskie z 1935 r., które pozwoliły na zdefiniowanie, kogo uznaje się za Żyda w społeczeństwie niemieckim. Dlatego listy sklepów żydowskich, a także akcje ich znakowania, zaczęto tworzyć dopiero po 1935 r., w oparciu o rasistowskie wytyczne.
Dodatkową kwestią, którą brali pod uwagę naziści, była paradoksalnie sprawa nadmiernego zubożenia Żydów podczas wdrażania wykluczenia ekonomicznego. Z jednej strony chciano przejąć żydowskie przedsiębiorstwa, z drugiej – obawiano się, że bezrobotni, zubożali Żydzi staną się ciężarem dla państwa. Nadmierne zubożanie Żydów prowadziło np. do tego, że nie byli oni w stanie ponieść wysokich opłat, ponoszonych przy emigracji.
Przypadkiem należącym do przejściowej fazy pomiędzy pierwszym, niesformalizowanym oraz drugim, ustawowym etapem „aryzacji” było przejęcie wrocławskiego przedsiębiorstwa żeglugowego braci Schalscha (Josef Schalscha, Reederei G. m. b. H.), które posiadało 30 statków na Odrze, przewożąc m.in. węgiel z Górnego Śląska. Jesienią 1937 r. członkowie NSDAP zaczęli tyranizować przedsiębiorców i pracowników, dopóki bracia nie wiedzieli już innego wyjścia niż sprzedaż firmy. Wydawałoby się, że ta ostatnia transakcja przyniesie chociaż rodzinie Schalscha jeszcze jakiś zysk, ale i tu ofiary poniosły stratę. Lokalna organizacja NSDAP spowodowała blokadę konta bankowego, na które przelano pieniądze ze sprzedaży. Gdy w 1938 r., po krótkim pobycie w obozie koncentracyjnym Buchenwald, bracia Schalscha wyemigrowali do Wielkiej Brytanii, nie mieli praktycznie w kieszeni ani grosza. Jak wskazałam, sprawa wywłaszczenia braci Schalscha to dobry przykład przejścia od pierwszej fazy „aryzacji” do drugiej. Także tu mamy działanie presji czynników lokalnych, ale pojawiają się posunięcia administracyjne – wspomniana blokada konta. Widoczna jest też większa brutalność sprawców. Nie tylko zmuszono braci do oddania przedsiębiorstwa, ukradziono im nawet dochód z jego sprzedaży.
Druga faza wywłaszczenia
Drugi etap „aryzacji” oparł się na aktach prawnych. 22 kwietnia 1938 r. wydano zarządzenie przeciwko wspieraniu kamuflażu żydowskich przedsiębiorstw. Jego celem było przeciwdziałanie praktyce wielu żydowskich przedsiębiorców, którzy próbowali unikać dyskryminacji i stygmatyzacji, zatrudniając „aryjskiego” dyrektora jako reprezentanta firmy. Zarządzenie zakazywało „celowego ukrywania żydowskiego charakteru działalności gospodarczej, aby wprowadzić w błąd ludność lub władze”; odnosiło się nie tylko do Żydów, ale także do pracujących dla nich nieżydowskich reprezentantów. Już kilka dni później, 26 kwietnia 1938 r., wydano zarządzenie w sprawie rejestracji mienia żydowskiego, zobowiązujące każdego Żyda posiadującego ponad 5 tys. RM, jak również jego nieżydowskiego małżonka, do zdania sprawozdania z swojego całego mienia, włączając przedmioty domowego użytku. Osoby, których dotyczyło, musiały wypełnić stosowne formularze, które potem przez lokalne urzędy skarbowe trafiły do Ministerstwa Gospodarki Rzeszy.
Według Götza Aly’ego berlińskie ministerstwo zaklasyfikowało sumę 7,123 miliarda RM jako antastbar („naruszalną”); unantastbar („nienaruszalnym”) mieniem była natomiast własność Żydów-cudzoziemców oraz własność osobista nieżydowskich małżonków. We wrocławskim okręgu administracyjnym Żydzi oddali 4891 formularzy, z tego 4324 w samym Wrocławiu. Według nich mienie wrocławskich Żydów opiewało na łączną kwotę 195 065 715 RM. Nie zaliczono tu jednak własności gminy żydowskiej, gdyż jej przedstawiciele błędnie przyjęli, że chodziło tylko o osoby fizyczne, a nie prawne. Wedle Abrahama Aschera łączny majątek wrocławskich Żydów wynosił ok. 232 miliony RM. Kolejnym krokiem stało się Trzecie rozporządzenie do ustawy o obywatelstwie Rzeszy z 14 czerwca 1938 r., które po raz pierwszy zdefiniowało przedsiębiorstwo „żydowskie”. Paragraf 9 głosił: „Przedsiębiorstwo gospodarcze uważa się za żydowskie, jeśli w rzeczywistości znajduje się pod dominującym wpływem Żydów”[1.6], zakazywało Żydom prowadzenia przedsiębiorstw i uprawiania rzemiosła. Paragraf 4 dopuszczał wyjątki, jeśli prowadziły one do przekazania przedsiębiorstwa w „aryjskie” ręce lub likwidacji w razie potrzeby. Za wprowadzeniem wyjątków stała, tak jak poprzednio, obawa przed pojawieniem się zbyt dużej rzeszy biednych wskutek całkowitego wywłaszczenia. Inny przykład ambiwalencji w wywłaszczeniu znalazł się w ustawie o stosunkach najmu z Żydami z 30 kwietnia 1939 roku. Jej celem było bez wątpienia usunięcie Żydów z domów czynszowych, jednak dopilnowano też, aby nie stali się bezdomni. Żydom można było zatem wypowiedzieć mieszkanie tylko wtedy, gdy mieli inne miejsce zamieszkania. Jednocześnie zobowiązywano żydowskich właścicieli nieruchomości do przyjmowania innych Żydów. W ślad za tym powstały tzw. Judenhäuser – domy żydowskie, gromadzące często bardzo wielu ludzi na niewielkiej powierzchni. Od 1 stycznia 1939 r. państwo już nie pokrywało kosztów opieki społecznej dla Żydów. Odtąd gminy żydowskie musiały same troszczyć się o biednych. To zarządzenie obejmowało nie tylko członków gmin, ale również wszystkich Żydów według kryteriów ustaw norymberskich. We Wrocławiu było to ok. 8 tys. potrzebujących.
3 grudnia 1938 r. wydano zarządzenie w sprawie korzystania z mienia żydowskiego, całkowicie legalizujące wywłaszczenie żydowskich przedsiębiorstw. Od tego momentu naziści mogli „legalnie” zmusić Żydów do likwidacji lub sprzedaży należących do nich podmiotów gospodarczych. Zastraszenie, dyskryminacja lub inne formy przemocy już nie były potrzebne. Nadto zakazano Żydom nabywania nieruchomości, złota, srebra, platyny lub kamieni szlachetnych; papiery wartościowe miały być przekazane do depozytu. W tym momencie emigracja była jeszcze teoretycznie możliwa, chociaż stała się bardzo trudna z powodu zubożenia Żydów i związanej z nim niechęci innych państw do przyjmowania tych biednych uchodźców z Niemiec. We Wrocławiu pomoc usiłowali nieść m.in. ewangelicka wikariuszka Katharina Staritz oraz katolicki arcybiskup kardynał Adolf Bertram, którzy zbierali „co łaska” w celu umożliwienia Żydom emigracji. Od 1939 r. działała Reichszentrale für jüdische Auswanderung (Centrala Rzeszy dla Emigracji Żydowskiej). Jej zadaniem było umożliwienie wyjazdów ubogim Żydom w oparciu o środki pozyskane od zamożnych Żydów z zagranicy.
Okres wojny i Zagłady
Pomimo tak wielu działań ze strony nazistów i państwa, Nocy Kryształowej, emigracji, jeszcze w okresie wojny można było napotkać we Wrocławiu drobne przejawy żydowskiej przedsiębiorczości. Według Abrahama Aschera w połowie 1940 r. było w mieście jeszcze czterech krawców męskich, czterech krawców damskich, czterech fryzjerów, dwóch szewców, jedna pralnia, jeden sklep z bielizną. Wywłaszczanie wrocławskich Żydów skończyło się właściwie dopiero wraz z ich deportacją. Także w tym momencie zatroszczono się o ramy prawne. Wydane 25 listopada 1941 r. Jedenaste rozporządzenie do ustawy o obywatelstwie Rzeszy ustalało, że Żydzi mający stałe miejsce pobytu za granicą stracili obywatelstwo niemieckie, a ich mienie przechodzi na rzecz państwa. Trzeba podkreślić, że nie chodziło tu o emigrantów, ale o osoby wywiezione do obozów w Europie Środkowej i Wschodniej. Ponadto paragraf 3, sekcja 2, stanowił: „Utrata mienia służy promowaniu wszelkich celów związanych z rozwiązaniem kwestii żydowskiej”. To oznaczało, że ludobójstwo europejskich Żydów sfinansowano z kradzionego mienia żydowskiego. Martin Dean pisze jeszcze, że wywożeni musieli wnieść „specjalną opłatę pokrywającą koszty podróży”, aby z powodu swojego zabójstwa nie być ciężarem dla budżetu.
Pierwsza wywózka wrocławskich Żydów odbyła się 25 listopada 1941 roku. Ok. 1 tys. osób wywieziono do Kowna na Litwie, gdzie rozstrzelano ich od razu po przybyciu. Ostatni transport z Wrocławia pojechał bezpośrednio do Auschwitz. Taki był koniec społeczności sprzed Zagłady.
Odszkodowania?
W 1954 r. w Republice Federalnej Niemiec wydano tzw. Bundesrückerstattungsgesetz – ustawę o rekompensacie za wywłaszczenia w Trzeciej Rzeszy. Po 1945 r. alianci nalegali na kompensację za wywłaszczenia obywateli Niemiec; ustawa miała nawet szerszy zakres, obejmując także obywateli innych krajów. Były jednak ograniczenia. Z powodu sytuacji politycznej podczas zimnej wojny odszkodowanie otrzymywali tylko prześladowani, mieszkający w krajach, z którymi RFN miała stosunki dyplomatyczne, co praktycznie wykluczało całą Europę Środkowo-Wschodnią. Na dodatek skradzione mienie musiało znajdować się na terytorium RFN. Ustawa mogła doprowadzić np. do zwrotu dzieła sztuki, ale jej zastosowanie do „dobrowolnych” sprzedaży przed 1938 r. jest wątpliwe. Zatem nie ma pewności, czy Żydzi wrocławscy otrzymali kiedykolwiek odszkodowania.
Friederike Gehrmann
Bibliografia
- Aly G., Hitlers Volksstaat. Raub, Rassenkrieg und nationaler Sozialismus, Frankfurt am Main 2005.
- Ascher A., A Community under Siege. The Jews of Breslau under Nazism, Stanford 2007.
- Bräu R., Shoa und „Arisierung“ in Schlesien – aktueller Forschungsstand, [w:] Nationalsozialismus und antifaschistischer Widerstand in Schlesien, Berlin 2009.
- Dean M., Der Raub jüdischen Eigentums in Europa. Vergleichende Aspekte der nationalsozialistischen Methoden und der lokalen Reaktionen, [w:] Raub und Restitution. „Arisierung“ und Rückerstattung des jüdischen Eigentums in Europa, Frankfurt am Main 2003.
- Dritte Verordnung zum Reichsbürgergesetz [online] http://alex.onb.ac.at/cgi-content/alex?apm=0&aid=dra&datum=19380004&seite=00000627&zoom=2 [dostęp: 20.09.2018].
- Elfte Verordnung zum Reichsbürgergesetz [online]: https://www.verfassungen.ch/de/de33-45/reichsbuerger35-v11.htm [dostęp: 20.09.2018].
- Friedla K., Ego-Dokumente als Quellen zu den Lebenswelten der Breslauer Juden, Bundesinstitut für Kultur und Geschichte der Deutschen im östlichen Europa [online] https://www.bkge.de/Downloads/Zeitzeugenberichte/Friedla_Egodokumente.pdf [dostęp: 20.09.2018].
- Fritsche Ch., Paulmann J., „Arisierung“ und „Wiedergutmachung“ vor Ort. Perspektiven auf die Vernichtung der wirtschaftlichen Existenz deutscher Juden und die Entschädigung nach 1945, [w:] „Arisierung“ und „Wiedergutmachung“ in deutschen Städten, Wien – Köln – Weimar 2014.
- Führer durch die jüdische Gemeindeverwaltung und Wohlfahrtspflege in Deutschland 1932-33, Berlin 1933.
- Gesetz über die Mietverhältnisse mit Juden [online] http://alex.onb.ac.at/cgi-content/alex?apm=0&aid=dra&datum=19390004&zoom=2&seite=00000864&ues=0&x=19&y=12 [dostęp: 20.09.2018].
- Goschler C., Ther Ph., Eine entgrenzte Geschichte. Raub und Rückerstattung jüdischen Eigentums in Europa, [w:] Raub und Restitution. „Arisierung“ und Rückerstattung des jüdischen Eigentums in Europa, Frankfurt am Main 2003.
- Gruner W., Die NS-Judenverfolgung und die Kommunen. Zur wechselseitigen Dynamisierung von zentraler und lokaler Politik, “Vierteljahreshefte für Zeitgeschichte” 2000, nr 48, ss. 75–126.
- Jonca K., Schlesiens Juden unter nationalsozialistischer Herrschaft 1933-1945, [w:] Geschichte der Juden in Schlesien im 19. und 20. Jahrhundert, Hannover 1995.
- Köhler I., Werten und Bewerten. Die kalte Technik der „Arisierung“ 1933-1938, [w:] Wirtschaft im Zeitalter der Extreme. Beiträge zur Unternehmensgeschichte Deutschlands und Österreichs, München 2010.
- Kopper Ch,, Wer waren die Hauptprofiteure der „Arisierungen“? Zu neuen Forschungen über eine alte Kontroverse, [w:] Wirtschaft im Zeitalter der Extreme. Beiträge zur Unternehmensgeschichte Deutschlands und Österreichs, München 2010.
- Kreutzmüller Ch., The Eruption of Racist Fault Lines in Central European Economy 1918-1933 [w:] Volks-Wirtschaft, Racism, and Economy in Europe between the Wars (1918-1939/45), Newcastle 2015.
- Kreutzmüller Ch., Loose I., Nietzel B., Nazi Persecution and Strategies for Survival, “Yad Vashem Studies” 2011, nr 1, ss. 31-70.
- Kreutzmüller Ch., Vernichtung der jüdischen Gewerbetätigkeit im Nationalsozialismus. Abläufe, Blickwinkel und Begrifflichkeiten, Version 1.0, Docupedia-Zeitgeschichte [online] 04.11.2016, http://docupedia.de/zg/Kreutzmueller_vernichtung_der_juedischen_Gewerbetaetigkeit_v1_de_2016 [dostęp: 12.09.2018].
- Lillteicher J., Westdeutschland und die Restitution jüdischen Eigentums in Europa, [w:] Raub und Restitution. „Arisierung“ und Rückerstattung des jüdischen Eigentums in Europa, Frankfurt am Main 2003.
- Loose I., The Decline and Destruction of Jewish Entrepeneurship in Breslau and Silesia, 1925-1943, [w:] Volks-Wirtschaft, Racism, and Economy in Europe between the Wars (1918-1939/45), Newcastle 2015.
- Połomski F., Die „Arisierung“ des jüdischen Vermögens in Schlesien 1933-1945, [w:] Geschichte der Juden in Schlesien im 19. und 20. Jahrhundert, Hannover 1995.
- Verordnung gegen die Unterstützung der Tarnung jüdischer Gewerbebetriebe [online] http://alex.onb.ac.at/cgi-content/alex?apm=0&aid=dra&datum=19380004&seite=00000404&zoom=2 [dostęp: 18.09.2018].
- Verordnung über den Einsatz des jüdischen Vermögens [online] http://alex.onb.ac.at/cgi-content/alex?aid=dra&datum=1938&page=1887&size=45 [dostęp: 20.09.2018].
- Verordnung über die Anmeldung des Vermögens von Juden [online] https://de.wikisource.org/wiki/Verordnung_%C3%BCber_die_Anmeldung_des_Verm%C3%B6gens_von_Juden [dostęp: 18.09.2018].
- Verordnung zur Ausschaltung der Juden aus dem deutschen Wirtschaftsleben [online] http://alex.onb.ac.at/cgi-content/alex?apm=0&aid=dra&datum=19380004&seite=00001580&zoom=2 [dostęp: 20.09.2018].
- [1.1] Tzw. „Entjudung”, czyli usunięcie Żydów z różnych sfer życia społecznego, był wyrazem preferowanym w oficjalnych dokumentach. Podobnie jak sama „aryzacja”, wywodzi się z terminologii nazistowskiej, skąd przeszedł do nauki. Por. Fritsche Ch., Paulmann J., „Arisierung“ und „Wiedergutmachung“ vor Ort. Perspektiven auf die Vernichtung der wirtschaftlichen Existenz deutscher Juden und die Entschädigung nach 1945, [w:] „Arisierung“ und „Wiedergutmachung“ in deutschen Städten, Wien – Köln – Weimar 2014, ss. 7-44, zwłaszcza s. 9.
- [1.2] M.in.: Ausverkauf. Die Vernichtung der jüdischen Gewerbetätigkeit in Berlin 1930-1945, Berlin 2013; wraz z Michaelem Wildtem i Moshe Zimmermannem, National Economies, Volks-Wirtschaft. Racism and Economy in Europe between the Wars, Newcastle 2015; z Jonathan Zatlinem, Dispossession. Plundering German Jewry 1933-1953, Michigan 2017; z Ingo Loose i Benno Nietzelem, Nazi Persecution and Strategies for Survival. Jewish Businesses in Berlin, Frankfurt am Main, and Breslau, 1933-1942, “Yad Vashem Studies” 2011, nr 1, ss. 31-70.
- [1.3] Czasami tzw. „wilde Arisierung”, „dzika aryzacja”, tzn. nieskoordynowany rabunek i zniszczenie żydowskiej własności w Austrii po aneksji przez Niemcy w 1938 r., uznawana jest za samodzielną fazę „aryzacji”. Moim zdaniem, wydarzenia w Austrii stanowiąc ważny przykład przejścia od pierwszej do drugiej fazy, jednak mają za dużo ograniczeń przestrzennych i czasowych, aby stanowiły fazę samodzielną.
- [1.4] Te wartości były wyraźnie większe niż ogólnie w Niemczech, gdzie Żydzi nie stanowili nawet jednego procenta, por. Fuehrer durch die jüdische Gemeindeverwaltung und Wohlfahrtspflege in Deutschland 1932-33, Berlin 1933.
- [1.5] Ujmuję słowo „bojkot” w cudzysłów, ponieważ jest to przejęcie nazistowskiego terminu propagandowego. Christoph Kreutzmüller argumentuje, że nie był to w istocie bojkot, ponieważ celem akcji była rasistowska blokada, a nie osiągnięcie celów ekonomicznych lub politycznych. Zastosowanie słowa „bojkot” jest według Kreutzmüllera a clever PR-trick of Goebbels.
- [1.6] Oryginalny tekst: „ Ein Gewerbebetrieb gilt auch dann als jüdisch, wenn er tatsächlich unter dem beherrschenden Einfluß von Juden steht.” z Dritte Verordnung zum Reichsbürgergesetz [online] http://alex.onb.ac.at/cgi-content/alex?apm=0&aid=dra&datum=19380004&seite=00001580&zoom=2 [dostęp: 20.09.2022].