Jesienią 1940 r. Niemcy przystąpili do tworzenia getta we Włocławku. Miało ono powstać w peryferyjnej dzielnicy Rakutówek, w rejonie ulic: Wroniej (Saarlandstrasse), Wolność (Sudetenstrasse), Nowomiejskiej (Schlesienstrasse), Krótkiej (Frankenstrasse), Południowej (Tirolenstrasse), Rakutowskiej (Körfnerstrasse), Starodębskiej (Hindenburgstrasse), Ciasnej (Pommernweg), Słonecznej (Rheinlandstrasse). W pierwszym okresie utrzymały się w getcie niemieckie nazwy ulic, następnie wprowadzono oznaczenia literowe od A do J. W nomenklaturze urzędniczej nazywano je do końca 1941 r. „szczególną dzielnicą mieszkalną” (niem. „besonders Wohngebiet”). Po deportacjach w 1941 r. obszar getta ograniczono do ulic: Słonecznej, Południowej, Rakutowskiej, Krótkiej i fragmentu Ciasnej[1.1]. Przed wojną była to jedna z najbiedniejszych i najbardziej zaniedbanych dzielnic miasta, bez utwardzonych dróg; pozbawiona infrastruktury kanalizacyjnej.

W październiku i listopadzie 1940 r. Niemcy w kilku etapach rozpoczęli przesiedlanie ludności żydowskiej na Rakutówek, uprzednio rugując z niego około 600 polskich mieszkańców. Ponieważ większość Żydów nie zastosowała się do poleceń dobrowolnego opuszczenia domów, w dniu 09.11.1940 r. dowodzone przez burmistrza von Cramera oddziały niemieckie wspierane przez Hitlerjugend wtargnęły do żydowskich domów. Mieszkańcy byli siłą wyrzucani, nie pozwalano im zabierać bagaży. Następnie Niemcy wyprowadzali ich na teren getta. Po drodze przesiedleńcy byli bici i poniżani. W ciągu trzech godzin, przesiedlono pozostałych poza dzielnicą żydowską Żydów. Na Rakutówku zakwaterowano ich w prymitywnych budynkach. W wyniku niedostatecznej liczby pomieszczeń, we wszystkich izbach panowało ogromne zatłoczenie; z konieczności ludzie zajmowali szopy i obory[1.2].

Granice getta były nieustannie dozorowane przez straże. Początkowo getto nie było ogrodzone, a Niemcy i Polacy mogli wchodzić na jego teren po uzyskaniu przepustek. Ułatwiało to przepływ żywności i towarów (w tym opału, którego to przydziału Żydzi zostali pozbawieni). Z czasem getto otoczono płotem z drutu kolczastego, przekształcając je ostatecznie w listopadzie 1941 r. w getto zamknięte. Zakazano Żydom poruszania się poza jego obszarem oraz Polakom wchodzenia na jego teren. Warunki bytowe znacznie się pogorszyły. Na terenie getta funkcjonowały dwa sklepy, kuchnia ludowa i jedna piekarnia, ta ostatnia po zmniejszeniu getta w 1941 r. znalazła się już poza nim[1.3].

W celu lepszej kontroli mieszkańców getta, na jego terenie nakazano rozebranie ogrodzeń, wprowadzając jednocześnie podział getta na oznakowane literami pola. Nadzór nad gettem sprawowało gestapo. Sprawy natury administracyjnej powierzono podporządkowanej okupantowi Radzie Żydowskiej (Judenrat), która zajmowała się m. in. zaopatrzeniem w żywność i lekarstwa. Zarzucano jego członkom malwersacje finansowe przy zbieraniu składek na kontrybucje we Włocławku. W jego składzie, w początkowym okresie wojny jeszcze jako członkowie zarządu gminy żydowskiej zasiadali: Jakub Cygański, Bernard Silber, Szymon Bagiński, Józef Rode, następnie członkami Judenratu m.in. byli Izaak Kowalski i Alberstein. Na rozkaz władz niemieckich, Judenrat musiał przygotowywać także listy osób przeznaczonych do deportacji. W getcie istniała także żydowska Służba Porządkowa, którą kierował Ignacy Ferster. Jej funkcjonariusze byli znienawidzeni przez włocławskich Żydów. W getcie utworzono areszt policyjny, do którego wtrącono za najmniejsze przewinienia[1.1.2].

Wtłoczeni do getta ludzie byli w większości pozbawieni środków do życia. Brakowało żywności, środków czystości, opału. Bardzo szybko przed mieszkańcami getta stanęło widmo głodu. Wycieńczenie i katastrofalne warunki sanitarne były przyczyną licznych zachorowań, m. in. chorób serca, gruźlicy, grypy, szkarlatyny. Jesienią 1941 r. w getcie wybuchła epidemia tyfusu. Zdarzały się również przypadki doraźnych egzekucji. Ocenia się, że przez szesnaście miesięcy istnienia getta, zmarło lub zostało zabitych ponad 200 osób. Szacunki te opracowano na podstawie archiwalnych dokumentów, można jednak zakładać, że liczba zgonów była wyższa[1.4].

Od połowy 1941 r. postępowała degradacja życia w getcie. Istniejące wcześniej formy aktywności społeczno-kulturalnej stopniowo zanikały wraz z przesiedleniami młodzieży do obozów pracy. Cmentarz żydowski, który był miejscem spotkań towarzyskich i życia społecznego, ponownie stał się wyłącznie miejscem grzebalnym. Rozpadł się założony w końcu 1940 r. Związek Rzemieślniczy, który wspomagał Kuchnię Ludową oraz organizacje polityczne i młodzieżowe. Młodzież z organizacji socjalistycznej Jugnt Bund „Cukunft” (jidysz, Przyszłość) zaprzestała nielegalnego wydawała własnej gazetki. Z powszechnym głodem pojawiła się gwałtowna demoralizacja, czego przejawem było upowszechnienie się m.in. prostytucji.

Część mieszkańców getta znalazła zatrudnienie w miejscowych warsztatach, pracując między innymi dla firm Feif, Fryc i Drews. Za pracę żydowscy robotnicy otrzymywali minimalne wynagrodzenie, stanowiące jedną trzecią stawki wypłacanej polskim robotnikom[1.5].

Likwidacja getta była realizowana etapami. W dniu 26.09. 1941 r. wysłano do Łodzi 937 osób – w większości starców, kobiety i dzieci. Na przełomie 1941 r. i 1942 r. kilkuset mężczyzn deportowano do niemieckich nazistowskich obozów pracy, m. in. w Chodzieży, Kobylempolu, Nakle, Poznaniu i Wrześni. Ostatni transport do obozu pracy miał miejsce 26.04.1942 roku. Wtedy we Włocławku pozostało około tysiąca osób, głównie kobiet, starców, dzieci i chorych, których wyrzucono z zabudowań i kazano koczować pod gołym niebem. Przydzielono im numery bieżące. W dniach od 27 do 30 kwietnia 1942 r. w trzech turach zostali oni wywiezieni i uśmierceni w niemieckim nazistowskim obozie zagłady Chełmno nad Nerem. Na przełomie kwietnia i maja getto zostało zlikwidowane. Teren getta uprzątnięto, zabudowania i pozostałe rzeczy spalono[1.6]

Końca wojny nie doczekała też większość włocławskich Żydów, wysiedlonych do Łodzi i obozów pracy w Wielkopolsce.

Dziś o tragedii mieszkańców włocławskiego getta przypomina stylizowany na macewę pomnik, ustawiony w miejscu zdewastowanego w 1941 r. cmentarza żydowskiego przy ul. ul. Nowomiejskiej. 

 

Drukuj
Przypisy
  • [1.1] Kawski T., Gminy żydowskie pogranicza Wielkopolski, Mazowsza i Pomorza w latach 19181942, Toruń 2007, s. 262.
  • [1.2] Baranowska A., Żydzi włocławscy i ich zagłada, Toruń 2005.
  • [1.3] Baranowska A., Żydzi włocławscy i ich zagłada, Toruń 2005.
  • [1.1.2] Baranowska A., Żydzi włocławscy i ich zagłada, Toruń 2005.
  • [1.4] Baranowska A., Żydzi włocławscy i ich zagłada, Toruń 2005.
  • [1.5] A. Baranowska, Żydzi włocławscy i ich zagłada, Toruń 2005.
  • [1.6] A. Baranowska, Żydzi włocławscy i ich zagłada, Toruń 2005; Kawski T., Gminy żydowskie pogranicza Wielkopolski, Mazowsza i Pomorza w latach 1918–1942, Toruń 2007, ss. 261-267; Kawski T., Kujawsko-dobrzyńscy Żydzi w latach 19181950, Toruń 2006, ss. 239-264; Stojak M., Włocławskie Getto, [w:] Zydzi.Wloclawek.pl [online] http://www.zydzi.wloclawek.pl/getto.php [dostęp: 12.10.2013].