„Względy sanitarne, gospodarcze i porządkowe sprawiają, że konieczne staje się umieszczenie ludności żydowskiej Krakowa w żydowskiej dzielnicy mieszkaniowej, w wydzielonej części Krakowa”[1.1] – tak w rozporządzeniu wydanym 3 marca 1941 r. przez Otto Gustawa von Wächtera, gubernatora dystryktu krakowskiego, uzasadniano konieczność utworzenia getta dla przebywających w mieście Żydów. Już od wiosny 1940 r. władze Generalnego Gubernatorstwa starały się przesiedlić Żydów z Krakowa – stolicy GG. Szacuje się, że od jesieni 1940 r. do wiosny 1941 r. z miasta przymusowo wywieziono ok. 50 tys. Żydów. Trafili oni do różnych miejscowości głównie w dystrykcie krakowskim, ale też lubelskim i radomskim.

Getto krakowskie zlokalizowano w dzielnicy Podgórze, nie zaś na terenie zamieszkiwanego przez większość Żydów Kazimierza. Przeznaczono na nie zaniedbany, słabo zmodernizowany obszar o powierzchni ok. 20 ha. Znajdowało się tam ok. 3176 izb, co w odniesieniu do liczby mieszkańców, stanowiło średnio pięć – sześć osób, a w niektórych momentach nawet powyżej dziesięciu osób na jeden pokój. Część budynków była zrujnowana i pozbawiona sanitariatów. Wszyscy Żydzi, w nieprzekraczalnym terminie do 20 marca 1941 r., musieli przenieść się na nowe miejsce, a mieszkający tam Polacy opuścić swoje domy.

Teren getta od północy ograniczony był przez rzeką Wisłę oraz Plac Zgody. Od południa obszar dzielnicy wyznaczała ul. Rękawka. Od strony wschodniej ulice: Tarnowska (dziś Limanowskiego), Lwowska, Janowa Wola oraz Traugutta (ta ostania nie znalazła się w obrębie getta). Z kolei zachodnia część getta krakowskiego przylegała do Rynku Podgórskiego. Getto posiadało cztery bramy wejściowe; główna z napisem „Dzielnica Żydowska” znajdowała się przy Rynku Podgórskim. Z czasem jego teren otoczono wysokim murem ze zwieńczeniem o półkolistym kształcie.

Przeprowadzony w maju 1941 r. spis ludności getta wykazał, że przebywały tam wówczas 10 873 osoby: 5839 kobiet i 5034 mężczyzn. W oficjalnych statystykach nie uwzględniano Żydów, którzy ukrywali się na terenie dzielnicy, gdyż np. nie posiadali oficjalnych dokumentów zezwalających na pobyt tam. W końcu września oraz na początku października 1941 r. do getta trafiły kolejne grupy Żydów z okolicznych gmin przyłączonych do Krakowa w maju 1941 r. Nie jest znana jednak dokładna ich liczba. Według kolejnych spisów, w styczniu 1942 r. w getcie było 16 310 Żydów (7551 mężczyzn i 8759 kobiet), a w kwietniu 1942 w dzielnicy przebywały 17 163 osoby (7726 mężczyzn i 9437 kobiet)[1.2]. W szczytowym momencie, przed deportacją do obozu zagłady w Bełżcu przeprowadzoną w czerwcu 1942 r., liczba więźniów sięgała 19–20 tys. osób.

Pomimo zakazu swobodnego opuszczania getta, trudnych warunków sanitarnych, ciasnoty, ograniczonych możliwości aprowizacyjnych i przymusu pracy, Żydzi przystąpili do odtwarzania w obrębie dzielnicy infrastruktury analogicznej do tej sprzed jej utworzenia. Organizowano miejsca pracy, instytucje opieki, szpitale i apteki, jedną z nich – aptekę „Pod Orłem” – prowadził Polak Tadeusz Pankiewicz. W getcie otwarto też pocztę, łaźnię, sklepy i restauracje. Rozwinęło się tajne nauczanie i życie religijne. Na rzecz potrzebujących, głównie sierot, starszych lub chorych, cyklicznie organizowano koncerty i zbiórki charytatywne. Wydarzenia te stanowiły namiastkę życia kulturalnego.

Lata okupacji doprowadziły do podziałów w społeczności żydowskiej, która znalazła się w getcie krakowskim. Ci, którzy mieli więcej środków finansowych lub stosowne koneksje, starali się żyć na dawnym poziomie lub szukali możliwości opuszczenia z getta. Pozostali żyli z dnia na dzień, nie wybiegając myślami w przyszłość. Jedni w getcie oddawali swój czas i poświęcali się pracy na rzecz tych, którym gorzej się wiodło, inni zaś starali się zabezpieczyć wyłącznie własne interesy, często kosztem współmieszkańców. Uprzywilejowaną pozycję posiadali członkowie Ordnungsdienst i Judenratu. Wynikały z niej możliwości pomocy lub ukrycia, ale też pogrążania innych współmieszkańców getta. Wielu policjantów żydowskich z getta, na czele z komendantem Symche Spirą, zostało zapamiętanych jako ci, którzy sporządzali i sprawdzali listy osób podczas wywózki do obozów zagłady, bili i wyciągali ludzi z mieszkań oraz kryjówek, a także zabezpieczali getto podczas akcji deportacyjnych.

W pierwszym okresie funkcjonowania getta prezesem Judenratu był dr Artur Rosenzweig. Objął to stanowisko po aresztowaniu prezesa dr. Marka Bibersteina. Pankiewicz wspominał, że był to „wysoce przyzwoity i czystych rąk, inteligentny, prawnik z wykształcenia, umiał krytycznie rozumować”[1.3]. Był przedstawicielem elity intelektualnej getta, człowiekiem o wysokiej kulturze osobistej, postępującym zgodnie z zasadami, nie wchodził też w żadne układy z Niemcami.

Wydarzeniem, które przerwało pierwszy etap życia w getcie krakowskim, była deportacja Żydów do niemieckiego obozu zagłady w Bełżcu w czerwcu 1942 r. Akcją kierował szef sztabu w urzędzie Dowódcy SS i Policji w dystrykcie krakowskim – SS-Sturmbannführer Wilhelm von Haase. Deportację poprzedzono ścisłą kontrolą dokumentów i rejestracją ludzi, którzy pracowali lub w ocenie Niemców byli zdolni do pracy. Dramatyczne wydarzenia rozpoczęły się nocą 29 maja 1942 r. Przez trzy dni w pomieszczeniu Żydowskiej Samopomocy Społecznej przy ul. Józefińskiej 10/12 funkcjonariusze Gestapo i urzędnicy Arbeitsamtu z rozkazu okupanta przybijali pieczątki w kenkartach osób zatrudnionych jako rzemieślnicy, ponadto pracownikom niemieckich fabryk, członkom Rady Żydowskiej i podległych jej instytucji: szpitali, Zakładu Sierot Żydowskich i Żydowskiej Samopomocy Społecznej, a także członkom ich najbliższych rodzin. Prezes Judenratu Rosenzweig nie chciał pomagać przy deportacji ludności. Za swoją postawę wraz z rodziną został skierowany do oczekujących na Placu Zgody – krakowskim Umschlagplatzu i wysłany do transportu. Swoim zachowaniem wyznaczył granice ustępliwości wobec niemieckich rozkazów. Jego stanowisko objął Dawid Gutter, jak potwierdzają relacje – skory do współpracy. By utrzymać spokój w getcie, Niemcy informowali wyjeżdżających, że jadą na Ukrainę, gdzie potrzebowano pracowników do zbliżających się żniw. Trudno dziś oceniać, w jakim stopniu wierzono wówczas w te propagandowe informacje. W kolejnych dniach czerwca powtarzano rejestrację dokumentów i wysyłanie transportów do Bełżca. Szacuje się, że wywieziono wówczas ok. 7 tys. osób.

Po zakończeniu akcji zmniejszono powierzchnię getta. 20 czerwca 1942 r. odłączono ulice Czarnieckiego, Rękawka, św. Benedykta oraz w części południowe odcinki ul. Krakusa i Węgierskiej. Więźniowie getta przystąpili do ponownego organizowania życia. Na nowo otwarte zostały takie instytucje, jak np. szpitale czy ochronki, zorganizowano też warsztaty pracy. Starano się też pomóc ludziom, którzy w wyniku zmniejszenia getta stracili swoje dotychczasowe lokale.

Latem 1942 r. w getcie krakowskim zorganizowało się też podziemie konspiracyjne pod przywództwem Adolfa Liebeskinda i Szymona Drängera. We wspomnieniach pojawiają się informacje o różnych akcjach przeprowadzonych przez jej członków m.in. o próbach likwidowania konfidentów i policjantów żydowskich, napadzie na skład fabryki firmy „Optima”, a także o najsłynniejszej z akcji – ataku na kawiarnię „Cyganeria”. Brak przeszkolenia bojowego, broni oraz niewystarczająca liczba członków nie dawały szansy na zorganizowanie powstania. Większość członków żydowskiej konspiracji nie przeżyła do końca wojny.

Kolejna deportacja do obozu zagłady w Bełżcu miała miejsce 28 października 1942 r. Przeprowadzono ją szybko i w bardzo brutalnej atmosferze. Ofiarą padły dzieci, w tym podopieczni sierocińców, starsi, chorzy ze szpitali oraz wiele innych osób, nawet zdolnych do pracy. Szacuje się, że z getta wywieziono wówczas ponad 5 tys. Żydów, a ok. 300 zabito na miejscu. Po akcji z obszaru getta wyłączono ponownie kilka ulic, tym razem była to część na północ od ul. Lwowskiej. Podejmowane przez okupanta działania zmierzały do całkowitej likwidacji getta w Krakowie. 6 grudnia 1942 r. Niemcy zadecydowali o podziale jego obszaru na dwie części – „A” i „B”. W pierwszej z nich zamieszkały osoby zdolne do pracy i ich rodziny, do drugiej zaś przydzielono pozostałych.

13 marca 1943 r., po dwóch latach funkcjonowania getta krakowskiego przystąpiono do jego likwidacji. Akcją kierował SS-Sturmbannführer Wilhelm von Haase. Mieszkańcy części „A”, do godzin popołudniowych musieli spakować najpotrzebniejsze rzeczy i w grupach odmaszerować do obozu Płaszów. Wysłano tam ok. 8 tys. osób. Zakazano im zabierać ze sobą dzieci poniżej czternastego roku życia. Niemcy obiecywali, że zostaną one przetransportowane do obozu, kiedy powstanie tam dla nich specjalny barak. Część ludzi starała się wykorzystać dogodny moment i przedostać się na tzw. aryjską stronę.

14 marca, Niemcy przystąpili do likwidacji części getta „B”. Wymordowano podopiecznych placówek pomocy społecznej – sierocińca i szpitali. W zaułkach, na ulicach leżały trupy zamordowanych. Zwłoki wywieziono później do masowych grobów na terenie obozu Płaszów. Szacuje się, że zamordowanych zostało ponad 2 tys. osób. W kolejnych tygodniach po likwidacji getta porządkowano teren i szukano ukrywających się.

Martyna Grądzka-Rejak

Bibliografia:

  • Agatstein-Dormontowa D., Żydzi w Krakowie w okresie okupacji niemieckiej, „Rocznik Krakowski” 1949–1957, t. 31, s. 185–223.
  • Akavia M., Jesień młodości, Oświęcim 1996.
  • Bau J., Czas zbezczeszczenia. Wspomnienia z czasów drugiej wojny światowej, Kraków 2006.
  • Biberstein A., Zagłada Żydów w Krakowie, Kraków 2001.
  • Chwalba A., Kraków w latach 1939–1945, Kraków 2002.
  • Graf M., The Kraków Ghetto and the Płaszów Camp Remembered, Tallahassee (FL) 1989.
  • Grądzka-Rejak M., Kobieta żydowska w okupowanym Krakowie (1939-1945), Kraków 2016.
  • Jarkowska-Natkaniec A., Wymuszona współpraca czy zdrada? Wokół przypadków kolaboracji Żydów w okupowanym Krakowie, Kraków 2018.
  • Knoll R., Dziennik, wstęp i oprac. J. Kowalska-Leder, Warszawa 2012. Kraków – czas okupacji 1939–1945 [katalog wystawy], Kraków 2010.
  • Müller-Madej S., Dziewczynka z listy Schindlera. Oczami dziecka, Kraków 2001.
  • Nelken H., Pamiętnik z getta w Krakowie, Toronto 1987.
  • Pankiewicz T., Apteka w getcie krakowskim, Kraków 2012.
  • Rączy E., Zagłada Żydów w dystrykcie krakowskim w latach 1939–1945, Rzeszów 2014.
  • Zimmerer K., Zamordowany świat. Losy Żydów w Krakowie 1939–1945, Kraków 2004.
  • Zimmermann H. Z., Przeżyłem, pamiętam, świadczę, Kraków 1997.
Drukuj
Przypisy
  • [1.1] Pemper M., Prawdziwa historia Listy Schindlera, Kraków 2006, s. 41.
  • [1.2] ANKr, sygn. SMKr, 744 (mikrofilm J 13 869), Die Bevölkerung des Judenwohnbezirkes in Krakau, k. 15–38.
  • [1.3] Pankiewicz T., Apteka w getcie krakowskim, Kraków 2012, s. 111.